Kosmetyki Amilie, moja szczera chęć zrobienia „swatchy” i... coraz to nowe okoliczności krzyżujące te plany. W życiu tyle razy nie podchodziłam do zrobienia zdjęć i napisania postu na blog. Gdybym była przesądna, uznałabym, że ktoś rzucił klątwę, coś przy