Kompleksy. Każdy je ma... niektórym zależy by nam je wepchnąć.
Mnie przezywają krasnoludkiem, Ewę - koniem, a Joasię... pewnie po cichu coby w oko nie dostać????Wszystkich nas łączy jedno! Kompleksy wsadziliśmy sobie w rzyć i wzięliśmy życie w swoje ręce