Myślę, że mój szyld wyszedł spoko. To był nasz pierwszy turniej w tym roku, pogoda dopisała, wystawcy i rekonstruktorzy oczywiście też. Było bardzo fajnie
Ta wyprawa dobrze się opowiada, bo i jest co opowiadać. Napiszę zatem trochę więcej (bo koniec końców mało osób czyta długie wpisy na blogu). Piesza podróż z Bydgoszczy do Santiago de Compostela i Fisterry nie była inauguracyjna, wcześniej było Camino ze