Hej! Egzaminy napisane, więc w końcu wracam do czytania! W nocy udało mi się skończyć „Rywalki”, które zaczęłam pod koniec kwietnia. Książkę czytało mi się naprawdę szybko i przyjemnie - nie miałam problemu, aby wgryźć się na nowo w fabułę, po prawie dwóc