Pierwszy dzień #7ReadUp za nami, więc czas na szybkie podsumowanie. Jak na razie przeczytałam 209 stron Domu Wschodzącego Słońca autorstwa Aleksandry Janusz i moje główne skojarzenie brzmi: no taka typowa polska fantastyka. Dużo humoru, barwne i ekscentry
Just a nice double burger from Budapest ????