Ostatnio mam wrażenie, że nie wychodzę z pracy. Małą widuję rano przed przedszkolem i wieczorem, kiedy zdążę ją tylko ucałować zanim zaśnie. D. kończy urlop, L. zaraz zaczyna dwutygodniowe wakacje, a ja nie wiem, kiedy mi się uda złapać coś wolnego. Nieud