Ten rok nie był obfity w górskie podróże, było ich chyba najmniej odkąd pamiętam
Chodzenie po górach z dziećmi to jest wyższa szkoła jazdy. Uczy cierpliwości i odpuszczania ambicji, które zawsze są nad wyrost
Nosal nigdy się nie nudzi, bo z Kuźnic na szczyt to jest praktycznie rzut beretem, a widoki stąd zawsze onieśmielają
Taki zachodzik z widokiem na rozwijające się zielone dobra natury...