RECENZJA! Jak zapewne mogliście już zauważyć „Ostre przedmioty” zupełnie nie trafiły w mój gust czytelniczy. Rozpoczynając lekturę liczyłam na świetny thriller (może coś w podobie „Wielkich kłamstewek”, skoro też został zekranizowany), a kończąc mocno się
O Diário do Luiz é o meu projeto de vida, é meu filho, meu sonho. Eu passei por uma fase onde me vi obrigado a deixá-lo dormindo por um tempo, mas nunca, jamais pensei em abandoná-lo. Agora eu posso dar seguimento a esse projeto do jeito que eu sempre qui