Jaga poszła dziś na cały dzień do kolegi. Tatuś - czyli ja- przywiózł, ucałował dzieciątko i pojechał. Za to jak przyjechał wieczorem po dziecię, jego oczom ukazał się taki widok. Na posesji obok Jeleń Królewski w ilości 80 sztuk. Ciekawe rzeczy w okolicy