I znowu jest noc. Złotawy księżyc ledwo przeziera zza chmur. W nieruchomym powietrzu śnieg pada całkiem pionowo. Wygląda jak wielka firanka, za którą gdzieś daleko pali się lampa. Wszystko razem przypomina nieskończenie wielki pokój, gdy nocą wędrowiec za
Oftentimes, it takes us buckets of tears, sweat and (literally) blood before we achieve what we want in life. But so long as it means waking up the next day to a morning as majestic and picturesque as this, I would not mind fighting till I shed the last b