Jak tam Wasza majówka? Co fajnego czytacie?
.
.
U mnie "Rytmatysta" na tapecie. Świetnie wchodzi i po lekturze "Zmierzchu" to jest tak, jakby nagle wyszło słońce. ???? "Zmierzch" był depresyjną lekturą, chociaż nie tak bardzo, jak "Zatracenie" Dazaia. Bar