Z Panią Lingas-Łoniewską spotkałam się do tej pory tylko raz, przy okazji niezwykle uroczej historii zatytułowanej "Randka z Hugo Bosym". Byłam absolutnie oczarowana tą powieścią, dlatego gdy usłyszałam, że autorka wydała nową książkę, nie mogłam obok nie