Wczoraj miałam kiepski dzień. Po fizjoterapeucie wszystko mnie bolało, po nocy umierałam z niewyspania. Rozdrażniona, zmęczona i rozżalona w sumie nie wiadomo na co i na kogo. Dobrze, że jest kolejny dzień, mimo ze kolejna nieprzespana noc to jakoś dziś l