W końcu się odczekałam nowej książki spod pióra Edyty Kowalskiej. Warto było tyle czekać! Dodatkowo fakt bycia patronem tej książki to ogromny zaszczyt i osiągnięcie. ❤ Nigdy w życiu nie sądziłam, że uda mi się tyle osiągnąć! Główna bohaterką jest Ula, s
by viktolandia_blog 5 years ago | via Instagram