Miejsce, w którym można poczuć się, jakby właśnie wpadło się do przyjaciół w porze posiłku. Poproście Martę o kawę z syropem lawendowym - pyszka! Byłam tam już 3 razy, jadłam sabih, szakszukę i widoczny na zdjęciu talerz dobroci. Wszystko pyszne! @rannypt