Dziś 7 dzień postu Dąbrowskiej. Czyli połowa za mną. Postanowiłam powalczyć jeszcze te 7 dni. Za mną jeden kryzys ozdrowieńczy, mały spadek na wadze i dużo przemyśleń po drodze. ????????????Przede wszystkim jedno: jeżeli coś chcesz, możesz. Wszystko kwest