Akurat 13 post przeznaczam na najgorszy moment w jakim znalazły się moje włosy. Był to maj tego roku, miesiąc przed ślubem, a moje włosy były w opłakanym stanie, tył nie chciał się kręcić, były suche jak wiór, łamały się okropnie, skręt się bardzo rozluźn