Lubię tę naszą wczorajszą serię z chaszczy, mimo że chaszcze pospolite, nierozkwitłe i w ostrym słońcu. Co zrobić, gdy B. zasypia przed zachodem i o złotym, miękkim świetle mogę tylko pomarzyć. A gdy to piszę, A. sprzedaje mi kilka kopniaków. Chyba po to,