Nie wiem, co się stało, ale mam już od paru tygodni jasną, trwałą wizję książek, które chciałabym przeczytać w ciągu najbliższego miesiąca. Zebrała mi się jedenastka: niektóre niedawno wypożyczyłam z biblioteki, inne kupowałam/wymieniałam w ciągu ostatnic