Obiecalam sobie że nie kupię nowego lakieru nim nie zużyje zapasów. W tym roku żadnego nie kupiłam. Prawie a sto procent. Ten z biedronki. Kupiła. Jakiś rok temu. Wczoraj zmieniając pościel złamałam pazura i musiałam wszystkie szpony obciąć. Mam nadzieję
Just a nice double burger from Budapest ????