Czytam teraz "Zadrę" i choć nie dorasta "Czterdzieści i cztery" (późniejszej powieści z tego uniwersum) do pięt, to wciąż robi świetną robotę. Jeśli miałabym polecić fantastykę idealną na relaks, to byłaby to twórczość Krzysztofa Piskorskiego ????
Znacie