Kolejny intensywny tydzień. Po deszczowych dniach przyszedł czas na prawdziwe lato i temperatury powyżej 30 stopni????. A ja znowu w delegacjach: Białystok-Warszawa-Wrocław-Warszawa. Tyle się dzieje... A planety szaleją, szaleją...
Dnia za mało, żeby ogar