Nie sądziłam, ze kiedykolwiek to powiem, ale trochę mam już dość tej temperatury. Weekend spędziłam cudownie bezproduktywnie, nadrabiając filmy i książki, więc fajnie, ale cierpią na tym zdjęcia. Plany były duże, ale że nie lubię się zmuszać do czegokolwi
I woke up at 5:30am (still adjusting to the time difference) and captured this Sedona Sunrise. We have a pretty spectacular view from our room, I am pinching myself that I get to wake up to this for the next few days. I loved the little yellow lights in t