Zazwyczaj miałam słonecznikową dżunglę. Ścianę zasłaniającą owczarnię i wybieg. Zosia lubiła się w niej chować, a ja mogłam do woli ścinać kwiaty do wazonu. Ale w tym roku jest ich tylko kilka... Mimo że wysypałam mnóstwo ziaren na wiosnę. Koparki zrobiły