No... ten... tego... To są moje zakupy z weekendowego Nadmorskiego Pleneru Czytelniczego. Choć właściwie dwie stojące książki są mamy (co nie znaczy, że mnie nie kuszą). No ale reszta moja. Chciałabym powiedzieć, że we wrześniu nic sobie nie kupię. Ale ob
by miedzysklejonymikartkami 5 years ago | via Instagram