Po zachodzie słońca, kiedy to w popłochu wybiegałam z domu na trening i szukałam jakiegoś bidonu, butelki na wodę, jedynym co znalazłam była... butla po passacie pomidorowej ????. W sumie czemu nie? Nalałam wody, zabrałam ze sobą. Potem okazało się, że to