O Shoah pisano już tyle... A jednak ta książka jest jak reportaże Krall. Jak "Zdążyć przed Panem Bogiem" a jednak ma w sobie coś innego. Coś więcej. Halina Birenbaum wraca do przeszłości, przeszłości która odcisnęła piętno, ale nie złamała. Niesamowita. A