Taki wieczór - książka, herbatka, kołdra i łagodny początek tygodnia. Chyba pokonałam przeziębienie, zanim ono pokonało mnie i tylko ten katar chętnie bym sprzedała jakiemuś wrogowi.
Umówmy się, że pójdzie do pierwszego bociarza, który mi tu skomentuje ?