Cztery godziny roboty i są spodnie dla mojego siostrzeńca! Ponoć widziano ludzi, którzy są w stanie uszyć coś takiego w pół godziny, ale ja w to nie wierzę. Awykonalne. Chyba że w fabryce w Bangladeszu. Od kiedy szyję, bardzo dziwią mnie ceny ubrań i akce