My mom and I threw a housewarming party today for a sweet friend. It has been a long time since I helped with a party, and it was pretty fun digging out platters and decor to go with her adorable farmhouse. Oh, not to mention a good excuse to make...
Ostatnio dzieje się u nas dużo za dużo, a zarazem dużo za mało. Ciężko jest wypośrodkować, gdy wciąż "grzejesz miejsce" w poczekalni. Ale... już za moment wszystko poukłada się po mojej myśli. Zbiorę się w sobie i domknę wymarzony projekt. Wiem to! #jezio
Happy Sunday peeps! ???? Yesterday was a total success, we officially finished rebricking the fireplace which I’m totally stoked about because we’ve pretty much been at a stand still waiting to get the holes repaired. So after we finished we headed over a
